Orient to założona w Japonii w 1950 roku firma zegarmistrzowska, która jest ceniona obecnie na całym świecie ze względu na cechy jakie łączą oferowane przez nią zegarki. Wyroby tej marki z reguły pozytywnie zaskakują pod wieloma względami, oprócz przystępnych cen, firma postawiła sobie za cel łączyć jakość wykonania i charakterystyczny wygląd oferowanych modeli. Każdy użytkownik zegarków Orient otrzymuje nie tylko czasomierz dobrze wykonany i cieszący oko, ale także dodatkowy bonus w postaci zastosowanego w nim mechanizmu „in-house”, czyli stworzonego samodzielnie przez tę japońską firmę.
Zegarki Orient, w stosunku do wielu innych, przede wszystkim niemieckich czy szwajcarskich producentów, mają bardzo trudny do przebicia stosunek ceny do jakości, tym bardziej uwzględniają parametry i dodatkowe funkcje produkowanych zegarków. To także firma, której wiele modeli zegarków słynie z niebywałej trwałości i niezawodności. Szczególnie bogatą ofertę znajdziemy w zakresie sportowych zegarków z grupy diver. Powstało wiele nurkowych modeli Orient, niektóre są wręcz kultowe. Moim zdaniem taką pozycję ma linia M-Force.
"M" w nazwie linii M-Force oznacza 3 cechy
W 2021 Orient wprowadza na rynek nową edycję modelu z serii M – Force.
To Sports M-Force Raikou Limited Edition (RA-AC0L06B), zegarek przygotowany w limitowanej edycji, przeznaczony wyłącznie na rynek europejski. To reprezentant modeli z jednej z najlepiej sprzedającej się kolekcji, która jest na rynku od wielu lat. W jej ramach oferowane są ciekawe, charakterystyczne zegarki o wysokiej wytrzymałości. Japońskie słowo „Raikou” oznacza błyskawicę. W wydaniu nowego zegarka M-Force chodzi o ukazanie siły natury.
W świetle motywów powstania linii M-Force i wyjaśnień firmy Orient, "M" w nazwie linii M-Force oznacza 3 cechy: Mechaniczny – zegarek wyposażony w tradycyjny mechanizm, Masywny – zegarek duży i wytrzymały, posiadający odporne na wstrząsy zewnętrzne i wewnętrzne elementy, Maverick – ze względu na swój oryginalny design, który jest zarówno wyrafinowany, jak i śmiały oraz charakterystyczny.
Prezentowany zegarek faktycznie jest uosobieniem tych wszystkich cech.
Jego wygląd i możliwości są bezkompromisowe. Będzie się podobał lub nie, ale sprawdzi się doskonale w trudnych warunkach użytkowania, no i oczywiście zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem, jako rasowy diver. Trudno wykazać wobec niego obojętność.
Czarna koperta i luneta – niczym nadciągające chmury burzowe
Kolorystycznym motywem przewodnim tego modelu jest czerń. Stalowa koperta, obrotowa luneta jak i bransoleta są w kolorze czarnym, za sprawą nałożonej na te elementy powłoce. To może nie jest głęboka, smolista czerń, ale coś w rodzaju koloru antracytowego.
Nurkowa skala wygrawerowana na obrotowej lunecie jest wypełniona wyrazistym, żółtym lakierem, co daje bardzo kontrastowy akcent, ale i zapewnia doskonałą czytelność.
Średnica koperty to 45 mm. Wrażenie masywności potęguje dokręcana osłona koronki, o nieco obłym kształcie. Mierząc zegarek wraz z nią mamy wymiar wynoszący 47,3 mm średnicy. Mimo tego pokaźnego rozmiaru, zegarek powinien dość dobrze dopasowywać się do nadgarstka, bo uszy są relatywnie krótkie i wymiar od ucha do ucha to jedynie 52 mm, osiągany zazwyczaj przez zdecydowanie mniejsze zegarki. Koperta zegarka ma także niewielką grubość na poziomie 13,2 mm. Luneta z jednej strony jest jakby zatopiona w krawędzi wspomnianego elementu stanowiącego obustronną osłonę koronki, a z drugiej strony koperta tworzy jakby kołnierz, także nieco zachodzący na ząbkowaną część lunety.
Koronka jest zakręcana, a wycięte w jej bocznej powierzchni zagłębienie tworzące pierścień wypełniono żółtym lakierem. Zegarek M-Force to klasyczny Air Diver, więc cechy nurkowe powinny być i są w tym wypadku nieodłącznym elementem łącznie ze spełnianiem norm ISO.
Tarcza zegarka i czytelność wskazań
Podstawa cecha, poza klasą wodoszczelności, to czytelność wskazań.
Wskazania markerów na lunecie, jak pisałem, są bardzo dobrze widoczne. Podobnie jest podstawową funkcją zegarka, czyli odczytem wskazania czasu, który odbywa się na matowej, czarnej tarczy na której umieszczono bardzo wyraziste, duże indeksy wypełnione masą luminescencyjną. Znaczniki te są dobrze widoczne w normalnych warunkach oświetlenia, jak i w ciemności. Indeks godziny 12. jest podwójny, a indeksy 3. i 6. mają wydłużony kształt wielokątów, natomiast pozostałe znaczniki to spore, okrągłe punkty.
Odczyt bieżącej godziny odbywa się za pomocą równie dobrze widocznych wskazówek w szarym kolorze. Ich ramiona są szerokie i choć w dużej części ażurowane, to mają nałożone wystarczająco dużo masy luminescencyjnej, by zapewniać łatwy odczyt nawet w kiepskich warunkach oświetlenia. Dla podniesienia poziomu widoczności wskazówka minutowa jest w części wypełnionej masą świecącą polakierowana na żółto. Czarny sekundnik ma grot również w żółtym kolorze i wypełnienie masą świecącą.
Dopełnieniem wskazań widocznych na tarczy jest datownik prezentujący dni miesiąca na czarnym tle, którego okienko umieszczono na godzinie 3., co spowodowało skrócenie indeksu godzinowego. Pod godziną 12 nadrukowane jest logo marki Orient, po przeciwnej stronie nadrukowano informację o klasie wodoszczelności, również - jako kontrastowy akcent - żółtym lakierem, oraz nazwę linii zupełnie nową czcionką.
Do jej stylu nawiązuje także czcionka skali zastosowanej na lunecie. Tę wyrazistą kompozycję opisanych elementów tarczy chroni szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną.
Orient Sports M-Force Raikou Limited Edition – mechanizm, dostępność i cena
„Sercem” zegarka, które znajduje się pod wkręcanym, stalowym deklem, jest oczywiście własny mechanizm firmy Orient, kaliber F6727. Mechanizm ten jest jedną z nowszych konstrukcji w ofercie japońskiego producenta, ale oparty jest dobrze znanych, wręcz „niezniszczalnych” mechanizmach stosowanych wcześniej.
W najnowszej odsłonie oferuje on możliwość dokręcania sprężyny napędowej ręcznie, za pomocą koronki, oraz funkcję stop sekundy. Mechanizm Orient kaliber F6727 pracuje z częstotliwością 21 600 wahnięć koła balansowego na godzinę i łożyskowany jest na 22 kamieniach.
Również nowa dla modelu M-Force Raikou Limited Edition jest zastosowana w nim bransoleta, wykonana ze stali szlachetnej, pokryta powłoką w kolorze czarnym. Bransoleta za pomocą której mocujemy zegarka do nadgarstka ma pełne maskownice integrujące ją z kopertą. Zapięcie to składana solidna klamra.
Dostępnych jest tylko 1000 sztuk tego modelu, każdy z indywidualnym numerem w ramach edycji.
Co istotne, po raz pierwszy zegarek Orient jest dostępny wyłącznie na rynek europejski.
W Polsce egzemplarze z tej edycji powinny być dostępne od maja 2021.
Cena Orient Sports M-Force Raikou Limited Edition (RA-AC0L06B) to 2 990 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Orient znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu: ORIENT
Adrian Szewczyk
20:05 04.03.2021Zegarki
Orient Sports M-Force Raikou Limited Edition
Tagi:
zegarek do pływaniaczarny zegarekzegarki męskie mechanicznezegarki sportowezegarek mechanicznyzegarek nurkowyzegarki automatycznejapoński zegarekzegarek wodoszczelny
REKLAMA
VICTORINOX - historia scyzoryków i zegarków marki Victorinox
Tytułem wstępu: historia marki Victorinox nie jest powiązana ściśle z zegarmistrzostwem. Mimo, iż jej genezy należy doszukiwać się, podobnie zresztą jak w przypadku wielu ...
Woroniecki Ferdynand. Warszawski zegarmistrz znany w całej Polsce
Na łamach portalu Zegarki i Pasja w dziale Sylwetki wielkich zegarmistrzów, na pewno nie można nie przeznaczyć miejsca dla warszawskiego przedstawiciela tej profesji – Fe ...
Historia marki Atlantic – czyli jak to się wszystko zaczęło?
Pragnę przedstawić Wam historię marki ATLANTIC, czyli wszystko to, co wydarzyło się od roku 1888 przez następne 120 lat istnienia tego przedsiębiorstwa. Historia ta nie b ...
Zegar historii. Konkurs plastyczny dla dzieci zorganizowany przez Zamek Królewski
W cyklu konkursów: „Zamek w dziecięcej wyobraźni”, który organizuje Zamek Królewski w Warszawie, w tym roku, w związku z 50. rocznicą odtworzenia zegara na wieży zamkowej ...
Oris x Bracenet i efekt sieci. Dwie wersje zegarka, jedno mocne przesłanie
Oto kolejne wcielenie bestsellerowego modelu Orisa. Aquis w sieci… ale bez sieci. Jednak jest związek z sieciami, dość istotny. I nie chodzi o to, co nam kojarzy się z ty ...
Video recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400 Laser
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka ProPilot X Calibre 400 Laser marki Oris. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klasycznej ...
Elegancki i dyskretny. Rolex Perpetual 1908
Nieczęsto piszemy o zegarkach Rolex. Marka ta, to… no właśnie, to nie tylko marka, a wręcz zjawisko społeczne. Kolejki, zapisy, zapisy na zapisy… dyskusje, fani, antyfani ...
„Klasyczny zegarek w 2023 roku nie ma sensu”? My uważamy, że nadal ma sens istnienia i długo będzie miał!
Tak w zacytowanym tytule, jak i we wstępie do opracowania: „Klasyczny zegarek w 2023 roku nie ma sensu. Przekonaj mnie do zmiany zdania” (tutaj), jego autor Łukasz Kotkow ...
Video recenzja: Tissot T-Touch Connect Sport
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka T-Touch Connect Sport marki Tissot. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w formie klasycznej recen ...
Zegarki i biżuteria ratują wynik finansowy grupy VRG, właściciela W.Kruk
Grupa VRG w 2023 r. wypracowała 101,7 mln zł zysku, wobec 92,9 mln zł zysku w roku 2022. Wyniki grupy uratowała marka W.Kruk, sprzedająca m.in. luksusowe zegarki. Druga - ...
Renaud Tixier - Monday. Dwóch wizjonerów, jeden nowy, niecodzienny zegarek
Historia powstawania wielkich marek zegarmistrzowskich w prawie stu procentach opiera się na wizji osób marzących o tym, aby stworzone przez nich zegarki zdobiły nadgarst ...
Recenzja: Aviator Swiss Made Airacobra GMT
Zegarki typu "flieger" to wzór czytelności, forma podporządkowana funkcji, kontrast i duże cyfry, wszystko dla zapewnienia łatwości odczytu czasu, zarówno w dzień jak i w ...